O niedoborze hormonu wzrostu mówi się w wiele w aspekcie dzieci. Jak wygląda sytuacja, gdy schorzenie to dotyczy osób dorosłych? Jakie są jego przyczyny i sposoby leczenia? Dlaczego tak ważny jest odpowiedni poziom hormonu wzrostu w wieku dorosłym?
Prof. zw. dr hab. n. med. Marek Ruchała
Kierownik Katedry i Kliniki Endokrynologii, Przemiany Materii i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
Czym charakteryzuje się somatotropinowa niedoczynności przysadki (SNP) i jaki jest profil epidemiologiczny choroby? Jaką część stanowią osoby dorosłe?
Dorosłych zmagających się z somatotropinową niedoczynnością przysadki możemy podzielić na trzy grupy. Pierwsza grupa dotyczy pacjentów, którzy mają rozpoznaną chorobę przysadki, np. w postaci guza przysadki, pooperacyjnego uszkodzenia przysadki, guza okolicy podwzgórzowo-przysadkowej itp.
Druga grupa obejmuje schorzenia związane z wielohormonalną niedoczynnością przysadki, w której w ok. 1/3 stanowi izolowany niedobór hormonu wzrostu. Trzecia grupa to pacjenci z rozpoznanym niedoborem hormonu wzrostu w dzieciństwie, którzy kontynuują terapię w dorosłości. W Polsce nie prowadzono jak do tej pory badań epidemiologicznych stricte związanych z niedoczynnością przysadki, jednak wiemy, z badań w innych krajach, że szacunkowa zachorowalność powinna wynosić ok. 400 chorych na rok. Osoby dorosłe stanowią przewagę, jeśli chodzi o SNP ze względu na wymienione wcześniej wtórne przyczyny tej choroby.
Jaka jest rola hormonu wzrostu (GH) u osób dorosłych?
W potocznym rozumieniu myślimy, że hormon wzrostu jest odpowiedzialny wyłącznie za prawidłowy wzrost dziecka. Otóż nie – coraz więcej badań wskazuje, że hormon ten ma działanie niezwykle szerokie. Reguluje wiele procesów metabolicznych. Wpływa on na metabolizm lipidowy, białkowy, węglowodanowy, a nawet na gospodarkę wodno-elektrolitową. Co niezwykle ważne, hormon wzrostu oddziałuje na wzrost i regenerację kości, chrząstek, stawów i tkanki łącznej.
Jakie są charakterystyczne objawy SNP u osób dorosłych?
Objawy SNP dotyczą zarówno sfery fizycznej, jak i psychicznej. Jeśli chodzi o tę pierwszą, symptomy objawiają się brakiem energii, siły mięśniowej. Dominuje zmęczenie, zwiększa się tkanka tłuszczowa na rzecz zmniejszenia masy mięśniowej. Łączy się to z otyłością brzuszną i insulinoopornością. Skóra ulega ścieńczeniu i jest blada. Charakterystyczne jest nasilenie ilości zmarszczek i zmniejszenie owłosienia na całym ciele. Obserwujemy zmniejszenie wydzielania gruczołów potowych. Na skutek długotrwałego procesu niedoborowego dochodzi do poważnych schorzeń ze strony układu sercowo-naczyniowego. Może także nastąpić rozwój miażdżycy, ponieważ gospodarka lipidowa jest znacznie zaburzona. Nasila się ubytek tkanki kostnej, co doprowadza do osteoporozy. Zagrożona jest również praca nerek.
Obserwowane są także zaburzenia natury psychologicznej takie jak: obniżenie poczucia stanu zdrowia, obniżenie nastroju i depresje, stany lękowe i poczucie deprywacji społecznej i tendencję do ograniczenia kontaktów społecznych.
Gdzie powinien zgłosić się pacjent w celu diagnozy? Jak wygląda jej ścieżka diagnostyczna?
Wiele z objawów SNP nie jest charakterystycznych dla tego zaburzenia, co może powodować problemy w diagnostyce. W Polsce mamy od niedawna program lekowy terapii niedoboru hormonu wzrostu u dorosłych. Każdy ośrodek, który prowadzi program lekowy prowadzi badania w kierunku niedoboru hormonu wzrostu. Dzieje się tak zarówno u pacjentów z podejrzeniem choroby, jak i u tych zdiagnozowanych w dzieciństwie. Pacjent powinien zgłosić się do takiego ośrodka (lista znajduje się na stronie NFZ), w celu dokładnej diagnostyki. Tam wykonywane są wszelkiego rodzaju testy oraz badania wykluczające inne choroby wpływające na produkcję hormonu wzrostu.
Jak ważna jest wcześnie i odpowiednio postawiona diagnoza?
Wczesna diagnoza i szybkie postępowanie terapeutyczne są niezwykle ważne. Długotrwałe konsekwencje wynikające z niedoboru hormonu wzrostu mogą być bardzo poważne i prowadzić nawet do zgonu. Głównie chodzi o powikłania ze strony układu sercowo-naczyniowego. Z wiekiem nasila się także osteoporoza, która wraz z niedoborem hormonu wzrostu osłabiającym kości może być równie niebezpieczna. Wreszcie wszystkie symptomy sprawiają, że jakość życia pacjenta jest znacznie obniżona, przez co zaprzestaje on aktywności zawodowej i towarzyskiej.
Jak często utrzymuje się niedobór hormonu wzrostu u pacjentów dorosłych, którzy byli zdiagnozowani w dzieciństwie? Czy potrzebny jest skryning w tym kierunku?
Ciężki niedobór hormonu wzrostu u dzieci utrzymuje się później u ok. 12 proc. dorosłych. Mowa oczywiście o ciężkim niedoborze wymagającym leczenia hormonalnego. Badania skryningowe są nie tylko potrzebne, ale i niezbędne do utrzymania zdrowia i komfortu naszych pacjentów. Każdy dorosły, który miał problem z niedoborem hormonu wzrostu w dzieciństwie, powinien być obowiązkowo przebadany.